reklama

reklama

Łatek

 

 

 

Łódź.dnia  17 kwiecień 2012 r

ŁATEK W SWOIM DOMU.

 

 

 

A imię jego ŁATEK

 

Łatek  trafił do schroniska  14 października 2011 r ,przywiózł go z ulicy Łagiewnickiej pan kierowca schroniskowy  a ponieważ Łatek (  takie imię otrzymał od razu) był szczuplutki ,przerażony  został umieszczony z zupełnie fajnymi, spokojnymi psiakami w zagródce pod  oknem gabinetu weterynaryjnego  po to aby „mieć na oku” Łatka

 i kumpli. Łatkowi trudno było przyzwyczaić się do nowego otoczenia ,był wyraźnie przestraszony, siedział skulony koło furteczki  i nie miał ochoty na żadne kumplowanie się. Po kilku godzinach obserwacji Łatka w zagródce –„odpuściliśmy” – było aż nadto   jasne ,że psiak ten był domowym, ”wewnętrznym” pieskiem  i pobyt na powietrzu  w budzie  z całą pewnością nie był szczytem jego marzeń. Nie było rady ,psiak musiał trafić do pomieszczeń biurowych – był tylko jeden drobny problem, czy zostanie zaakceptowany przez przebywające tam od dawna psy ,stanowiące zgrana paczkę i czy on sam będzie chciał  do tej grupy dołączyć.

Okazało się, że zabranie Łatka był to przysłowiowy strzał w 10. Łatek odnalazł się „na pokojach „ natychmiast , a  po kilku dniach     już bez smyczki  wychodził na spacery, za każdym razem figlując ,bawiąc się i posłusznie wracał „do domu”.    Wiedzieliśmy, że Łatek swoim małym serduszkiem pokocha rodzinę która go przygarnie miłością przeogromną. Szukaliśmy dobrego domu i szczęście przyszło ale jak w Mickiewiczowskim wierszu  LIS I KOZIOŁ

                                            Już był w ogródku, już witał się z gąską;

                                         Kiedy skok robiąc wpadł w beczkę wkopaną,

                                                       Gdzie wodę zbierano;

Nowa rodzina zabrała  psiaka   13 listopada a 28 listopada  oddała go, ”gdyż warczał na dziecko”

Miła pani -Łatek na nikogo nie  warczał w schronisku i z pewnością u pani też nie warczał, a jeżeli powarkiwał to z pewnością nie bez powodu. Dobrze ,że oddaliście Łatka ,bo na niego nie zasłużyliście.

          Ponieważ każdy ma swój los zapisany w gwiazdach ,Łatek trafił do prawdziwej rodziny. 29 stycznia br.

W dniu 9 kwietnia otrzymaliśmy taka wiadomość:  

----- Original Message -----

To: <schronisko@doskomp.lodz.pl>

Sent: Monday, April 09, 2012 6:32 PM

Subject: Nasz kochany Łatek :)

 

Łatek jest juz u nas niecałe 3 miesiące, bardzo się do niego przywiązaliśmy i on do nas również. Jest on bardzo mądrym psem, grzecznym i łagodnym. Był szczuplutki, a teraz doszedł do swojej wagi. Bardzo lubi bawić się zabawkami, których ma kilka. Noce spędza tam gdzie chce (przeważnie u swojej pani w łóżku). Nie toleruje obcych psów i obszczekuje wszystkich sąsiadów. Jesteśmy zadowoleni że wybraliśmy akurat tego psa ;) Nie zamienilibyśmy go na żadnego innego.

Pozdrawiamy,
Iwona, Jacek i Łatek :)

 

A my pozdrawiamy panią IWONĘ, pana JACKA no i oczywiście ŁATKA

                                 ŁATEK W SCHRONISKU

 

 

 



AtualnościNAJNOWSZE czyli po prostu newsyz ostatniej chwilina dzisiajAktualności RóżnePowrót BrudaskaNowy Kiciuś w Stowarzyszeniunasz wkład w remont i modernizację łódzkiego schroniska dla zwierzątArchiwum AktualnościREKSIOZIMA 2012Wigilia 2011wakacjenumer krsogłoszeniaPublikacja raportu finansowgoArchiwumściana pamięciPrzyjacieleBlogwstępDEFINICJANasi podopieczniMaxiu emerytŁomianekMIKOTrzyłapekDaisy"Narączki 2"DzikuskaBabusiaz miłości koni do człowiekastarowinkaColinkaŁatekBIAŁASGOSPODYNICZUPUREKFOKSIUGazetkaWielka Głowa czyli "tego nie robi się kotu"Umrzeć - tego się nie robi kotu.Kącik fotograficznyodpoczynekPRACA DYPLOMOWA ŁUKASZA PIETRZAKAO nasLudzie stowarzyszeniaZarządOPPDorobekNasi Darczyńcysprawozdanie Finansowe za rok 2011SprawozdanieMłoda paraMikołajAkty prawneStatut stowarzyszeniaMożesz pomóc1 procentPrzekaż darowiznę onlineKontaktMapa serwisuNewsletter


Fatal error: Call to undefined function strreplace() in /home/klient.dhosting.pl/walczak/hostowane/schronisko.lodz.pl/index.php on line 296